KAMPANIA ZWIEROGRAD - wątek na wyniki bitew

[Kapitan Moralność]

Axis wchodzą na osiedle Przyjaźń

[Marek L.]

Zgłaszam chęć zajęcia Elektrowni Węglowa (w piątek w Warszawie jak są chętni na granie to zapraszam )

[Gothik]

OSIEDLE PŁYTOWA ZAJĘTE PRZEZ ALIANTÓW!

Osiedle Płytowa - duże skupisko wielkich budynków mieszkalnych, wzniesione ze zbrojonych prefabrykatów może nie ma strategicznego znaczenia na mapie Zwierogradu, ale ze względu na gęstą zabudowę może być koszmarem dla każdego dowódcy - to prawdziwe morze ruin idealnie nadaje się do walki obronnej i jest piekłem dla oddziałów szturmujących. Blisko stąd też na okupowany przez ZSS Stadion Żukowa. Dlatego też aby zabezpieczyć się przed natarciem z flanki, alianckie HQ zadecydowało o zajęciu tych terenów i oczyszczeniu ich z aktywnych ostatnio w tym rejonie niemieckich patroli dalekiego zasięgu.

Walczące siły:

Alianci dowodzeni przez Gothika zaczęli już odczuwać braki w zaopatrzeniu, związane z ostatnimi niemieckimi atakami z powietrza na transporty broni dostarczane przez Morze Czarne do Portu Rybaka. W związku z tym elitarne oddziały rangerów szturmowych, dowodzonych przez pułkownika Browna miały do dyspozycji tylko kilka maszyn kroczących, w większości już nieco przestarzałych (Hot Dog, Blackhawk). Na szczęście Alianci mogli liczyć też na zakamuflowanych w ruinach sabotażystów (Priest, Chef).

Niemcy pod komendą Pabla bardzo poważnie interesują się tym rejonem, co widać było po zaangażowanych siłach - Tina Baumann, Christoph Schultz to elita ściągniętego właśnie do Zverogradu Neue Deutscha Afrika Korps. Niemiłą niespodzianką dla Aliantów była obecność na polu walki kapral Lary Walter, blond maszyny do zabijania, która wysłała na tamten świat wielu amerykańskich chłopców. Oddziały NDAK wspierali również włoscy sojusznicy w wozie pancernym AB-47.

Pole Bitwy:



Zwarty, gęsto zabudowany teren, z wieloma umocnionymi punktami i ruinami zamienionymi w ogniska obrony. Obie strony mogły spodziewać się walki wręcz i ograniczenia ruchu pojazdów.

Tura 1:

Bitwa rozpoczęła się pomyslnie dla Aliantów - włoska Autoblinda błyskawicznie wyleciała w powietrze na ładunku dynamitu podłożonym przez ukrytego w ruinach brytyjskiego sabotażystę Davida Bonnera. Zwabiony eksplozją oddział Sand Vipers podzielił jego los, niefortunnie atakując Bonnera wręcz. Brytyjczyk wyszedł z tych starć niemal bez szwanku. Był to duży cios dla niemieckiego morale i mocno ustawiło wynik zmagań na - kluczowej jak się okazało - flance zachodniej.

Straty były jednak po obu stronach - lekko opancerzony oddział USMC do walki na bliski dystans przy próbie zajęcia środkowego budynku został dosłownie rozniesiony na strzępy przez Larę i jej przybocznych uzbrojonych w wyrzutnie Fliegerfaust.

Wynik: 2:2



Tura 2:



Zachęcony sukcesami Bonnera aliancki dowódca zdecydował się na śmiały atak walkerem typu Blackhawk, który dobiegł do budynku zajmowanego przez niemieckiego Leopolda i odpalił przez wypalone okna salwę pocisków z ciężkiej wyrzutni pocisków przeciwpancernych PIAT. Jeden z pocisków dosięgnął celu



Likwidacja Leopolda otworzyła drogę do ataku Hot Dogowi, któremu udało się przyłapać na otwartym terenie Larę i jej ludzi. Pani kapral - ranna po wygranej krwawej walce wręcz z walczącym w szeregach alianckich włoskim sabotażystą Zanicottim - nie dała rady się wycofać poza zasięg miotacza napalmu i ciężkich karabinów maszynowych Hot Doga. Był to decydujący moment całej bitwy - aby utrzymać flankę zachodnią, dowódca niemiecki zaczął przerzucać wojska ze wschodniego skrzydła, gdzie zajmował stosunkowo umocnione pozycje.



Wynik 5:2 dla Aliantów.


Alianccy zwiadowcy w ruinach Osiedla Płytowa, 1947 r., autor nieznany

Tura 3:



Tę fazę walki rozpoczął fatalny błąd niemieckiego dowódcy, który zignorował zagrożenie i zezwolił zajmującym budynek na wschodniej flance osiedla Afrykańskim Lwom na odpoczynek. Pod osłoną ruin szturmowy oddział rangersów dobiegł do okien i przez okna dosłownie rozstrzelał z wielkokalibrowych strzelb śrutowych rozprężonych grenadierów NDAK.



Ale nosił wilka razy kilka... Upojeni tym sukcesem rangersi tuż za rogiem nadziali się na przygotowanych Tomb Cleaners dowodzonych przez Schultza, co musiało się zakończyć wybiciem ich do nogi.



Szturmowi rangersi włączyli się również do walki na zachodniej flance, gdzie Hot Dog nieustępliwie zalewał strugami płonącego napalmu ciężkiego niszczyciela walkerów typu Jagdluther. Ich atak bronią improwizowaną na tę maszynę dopełnił formalności.



Wynik: 10:2 dla Aliantów

Tura 4:



Również i ten oddział rangersów zgubiła zbytnia brawura - ich katami okazali się ponownie Tomb Cleaners Christopha, wycofujący się co centrum. Było to już jednak pyrrusowe zwycięstwo - po serii ataków niestrudzonego Hot Doga, ostatni żywi na placu boju - Schultz i Tina Baumann poddali się. Po otrzymaniu pomocy medycznej zostali przekazani polskim śledczym, którym szybko dostarczyli wielu cennych informacji wywiadowczych o planach Axis we wschodnich dzielnicach Zwierogradu.


Schultz i Baumann poddają się, Zwierograd, 1947 r., autor nieznany

Wynik: 14:2 dla Aliantów





Bardzo dobra, obfitująca w fajerwerki gra, która przywróciła mi nieco wiarę w Dusta Wielkie wyrazy uznania dla Pabla, który nie zraża się porażkami i robi błyskawiczne postępy. Zagraliśmy później jeszcze raz tę mapę i po zmodyfikowaniu armii (powrót do czystego NDAK) postawił bardzo twardy opór. Szacunek Generale!

Keep Dustin`,

Gothik

[Marek L.]

Piękny raport

[Marek L.]

W ostatni piątek w rejonie elektrowni zauważono niespodziewaną aktywność wojsk Blutekreuz. Nie do końca wiadomo było czego szukają ale dowództwo ZSS nie mogło sobie pozwolić na pozostawienie tak dużego zgrupowania przy granicy kontrolowanego przez siebie terytorium.
Do rozprawienia się z wrogiem wysłąno chińskie oddziały powietrznodesantowe wspierane przez zrzucane z dużej wysokości mechy szturmowe.
Plutonem dowodziła Koshka, wojska Blutekreuz prowadził Markus (pluton małp) oraz Totenmaister.

Szturm helikopterów radzieckich w pełnej krasie. Sprawy szły dobrze dopóki dało się je ignorować ale desanty piechoty ze środka umęczyły moje dzielne zombie i małpy ;(


Wesoły budyneczek pełen zombie. Jednostki które padły w 1 linii mogły być szybko uzupełnianie przez totenmaister, stąd też zombie poprowadziły odważny szturm na wysunięte jednostki wroga.

Mech przeciwlotniczy na wiele się nie zdał. Pamiętajcie młodzi generałowie, zawsze bierzcie ze sobą 2 oddziały Flak Boys walcząc z ZSS!


W trakcie bitwy Koshka z uporem maniaka wyrzucała tarcze na Asa Pilotażu co było powodem wielu radości z moej strony


Niestety moje dowodzenie rozstawione na prawej flance, w bezpiecznej odległości od wroga skończyło jak widać poniżej... Nikt nie przeżył


Ostatnie ruchy w grze, przerzedzone wojska Blutekreuz podejmują daremne próby pokonania wroga.


Niestety ostatecznie wojska Blutekreuz przegrały. Nie byłem w stanie sprostać desantowi z powietrza i niespodziewanym mechom zrzucanym na planszę. Niewiele zabrakło i już pracuję nad poprawioną rozpiską.
Elektrownia pozostaje neutralna, punkty za zwycięstwo dla Marszałka Piotrowskiego

[Gothik]

Heh czy przypadkiem ZSS nie claimuje teraz elektrowni?

P.S. Czy ja widzę znaczniki szwedzkiej produkcji?

[Marek L.]

A to już do Herr Jaqbka temat... Kurde naważyłem piwa teraz będę musiał odbijać ten bajzel...
Co do znaczników to tak - chłopaki ze Szwecji dali mi i Saszy kilka w trakcie mistrzostw w Belgii i bardzo je sobie cenię

[K-man]

Ładny raport, czas ruszyć swoją armię

[Samyjzłyj]

Wobec uchylania się Igora od toczenia walk bohaterska armia ZSS zgłasza chęć odbicia z łap wynaturzeń z Blutkreuza terenów Dworca Centralnego.

[Samyjzłyj]

Dworzec został zdobyty, siły Blutkreuz praktycznie przestały istnieć w tym rejonie. relacje wkrótce...