Strona 1 z 3

Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 13:11
autor: Panda
Hej,

No każdy, niezależnie od zaawansowania, zadaje sobie to pytanie. Czego mi jeszcze potrzeba do tej armii? Tego a tego oddziału. Itd. Itp.

Dokonując pierwszych zakupów w Warfactory myślałem, że będę mieć jedno pudełeczko na akurat 100 punktów. I będę szczęśliwy. Myliłem się i mówię to publicznie, bo lepiej jak jest więcej, jak jest opcja i jak można wyrzucić wiadro kostek, bo PandzieRzuty(tm) itd. itp. Dziś mam trzy duże pudła i jedno malutkie i mogę stwierdzić, że brakuje mi jedynie Tank Bustersów. Trzy podwójne bazooki, efektywny zasięg (3 movement i 4 zasięg broni), a można to powiększyć (patent by Paweł.O). Hammersi są rewelacyjni, ale bez Rhino wysyła się ich zazwyczaj na misję samobójczą. Bustersi mają szansę przeżyć :)

A czego Wam, drodzy współdustowczie, brakuje? Dzielcie się opiniami śmiało. Zapraszam do dsykusji :)

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 14:21
autor: Azalod
Ja dopiero co zaczynam więc można by napisać że brakuje mi praktycznie wszystkiego ale myślę że na tą chwilę najbardziej potrzebuje Mustangów. Ostatnio zdążyłem się przekonać jak przydatny jest oddział dowodzenia.

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 14:29
autor: JaQbek
Frakcji Luftwaffe.
Tylko tyle i aż tyle.
;)

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 15:47
autor: Kapitan Moralność
Mi brakuje ciekawych plutonow do szkopskiej armii.

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 15:57
autor: Panda
@ Azalod. Na moje jak zanabędziesz tego Babilona i Mustangi to jeżeli zależy Ci tylko na USMC to piesy to dobre rozwiązanie. 7 ataków po szarży na 5. Cztery z nich na ekspercie dają stuna, a to wszystko za 5 punktów. Mało tego. Oddział ma scouta i trzy strzelby. Panda approved. Strzelbami i miotaczami alianci stoją! :)

@ JaQbek. Ja bym nie płakał, że Luftwaffe na razie nie jest frakcją. Jeśli nie jest. Jak z armii corowej robisz 75% bez dodatku frakcji masz okrągłe dodatkowe 10% na herosów. Teraz przy tańszych herosach to nie w kij pierdział. A mimo, że gracze Osi narzekają na swoich herosów to nie są źli. Taki Stefan na ten przykład jest w pytkę, czy inszy Manfred o larze nei wspominając. Zazdroszczę. Ja move and fire mam tylko na Mavericksach :( (Toma nie liczę bo nie-do-zdo-bycia)

@ Kapitan. Ten na ciężką piechotę wygląda ok. Zdecydowanie lepszy niż mój na ciężką piechotę ;) Innych nie znam.

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 16:06
autor: Gothik
Dziś mam trzy duże pudła i jedno malutkie i mogę stwierdzić, że brakuje mi jedynie Tank Bustersów.
Nie oszukujmy się, brakuje Ci wszystkiego, czego jeszcze nie masz. I tak skończysz kupując wszystko do danej frakcji, potem dorzucisz drugie kopie wszystkich jednostek, a później weźmiesz się za następną frakcję. Dust to nałóg gorszy niż heroina wstrzykiwana w sterczące prącie! Jedynym lekarstwem tylko lekko, chwilowo łagodzącym to piekło jest brak pieniędzy. Pierwsze oznaki choroby dostrzegłem u Ciebie jak zarzekałeś się, że "USMC nigdy nie ruszysz, bo to pedały". Tydzień później widziałem już u Ciebie pełne pudełko tych panów... :)

Czego mi brakuje? Jako szczęśliwemu posiadaczowi niemal wszystkich jednostek dla Aliantów i Axis w dwóch kopiach (poza bohaterami i ciężkimi walkerami) brakuje mi jeszcze tylko kilku dubletów do USMC i NDAK. Ale pracuję nad tym...

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 16:19
autor: JaQbek
Plutony też mogłyby być lepsze. Bo obecne są dublowaniem samych siebie z drobną zmianą. 3 kostka lub 66% na reaktywacje zaserwowane prawie trzy razy ? Zdolność Move & Fire dla pojazdów na 33% ? Ech...

A na luftwaffe nie płacze bo wiem, że jak każda frakcja do tej pory, wyjdzie z dedykowanym dla siebie dowodzeniem, oddziałami ppanc, uniwersalnymi, bohaterami i pojazdami. Kwestia tylko czasu ;) i portfela....

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 16:38
autor: Gothik
A tak na poważnie - do pełnej sprawności operacyjnej mojej Taskforce "Zippo" brakuje mi tylko drugich Firestarters, a nie chce kupować kolejnego startera (Divera i dwa Bushmastery już mam). Wiec jakby ktoś, cos - dobrze place w amerykańskich dolarach i carskich złotych rublach :)

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 19:59
autor: Myszon
Mi - niczego.....No może poza czolgiem ...eee....Czołgami.... zdecydowanie i oddziałów gwardii w sumie... i przydało by się też Chińczyków bo to w sumie... Oki -pożądne swojskie chłopaki i frontovniki

Re: Czego z dusta jeszcze mi potrzeba?

: 11 paź 2016, 21:17
autor: Panda
@ Gothik. A już mówiłem wszem i wobec, że odszczekuję tych marinesów. mam się pochlastać szarym mydłem? xD

Plany mam na chwilę obecną takie jak powiedziałem i wątpię, że się coś wiecej zmieni, bo po prostu nie mam więcej pudeł, a tych kupować nie zamierzam. No way! :)